Brak widoczności w łańcuchu dostaw i identyfikowalności w branży spożywczej może prowadzić do niepotrzebnego wycofywania produktów, co często zagraża reputacji marki. Artykuł ten zawiera analizę sposobu, w jaki rozwiązania całkowite mogą umożliwić unikanie takich sytuacji.

Detaliści i producenci z branży spożywczej są często przedmiotem krytyki w mediach, gdy dochodzi do masowego wycofywania produktów oraz różnego rodzaju skandali związanych z żywnością. Jak mogą tego uniknąć, aby lepiej chronić reputację swojej marki oraz – co ważniejsze – zapewnić klientom bezpieczną konsumpcję żywności?

Sébastien Sliski, dyrektor generalny ds. rozwiązań łańcucha dostaw w Zetes, wyjaśnia znaczenie świadomości tego wszystkiego, co dzieje się w łańcuchu dostaw, zdobywanej przez sprzedawców detalicznych w czasie zbliżonym do rzeczywistego dzięki rozwiązaniom całkowitym. Tłumaczy także, jak poprzez dokonywanie przeglądu swoich procesów i tworzenie cyfrowo połączonego łańcucha dostaw mogą oni zwiększyć swoją przejrzystość i zakres kontroli oraz lepiej monitorować przepływy produktów. Co ważne, jeśli dojdzie do wycofania produktu, większa przejrzystość sprzedawców detalicznych i ich dostawców umożliwi skrócenie czasu ich reakcji oraz znacząco ograniczy wszelkie opóźnienia w wykrywaniu przyczyny skażenia lub źródła problemu, liczbę skażonych produktów oraz potencjalne ryzyko w zakresie spożycia publicznego i wywołania publicznego zamieszania.

Z pola na stół – identyfikowalność na pierwszym miejscu

Istnieje wiele powodów, dla których produkt może być uznany za niezdatny do spożycia przez ludzi, a ryzyko z tym związane jest wciąż wysokie i praktycznie niemożliwe do wyeliminowania. Badania wykazały, że potencjalnie szkodliwe bakterie mogą często występować w mięsie i drobiu (zwłaszcza w kurczakach) – odsetek ten wynosi około 65–70%. Wysoki poziom toksycznej histaminy można znaleźć także w niektórych rybach. Jednak problem pojawia się zwykle w przypadku niedogotowanego mięsa – bakterie campylobacter giną, gdy mięso jest dokładnie gotowane w temperaturze powyżej 70 stopni i przez odpowiednio długi czas dostosowany do jego masy.

Cyfrowo połączony łańcuch dostaw

Coraz więcej producentów zaczyna brać pod uwagę korzystanie z czujników IoT i urządzeń połączonych z Internetem w celu uzyskiwania dostępu w czasie rzeczywistym do pulpitów przedstawiających działania na ich linii produkcyjnej.

Poprzez wykorzystanie technologii chmury sprzedawcy detaliczni mogą także zapewnić łączność swojego łańcucha dostaw, analizować dane oraz ulepszać łańcuch dostaw pod kątem monitorowania stanu produktów, takich jak łatwo psujące się towary; mogą być oni również powiadamiani o ewentualnym zagrożeniu skażeniem żywności, czy to z powodu problemów dotyczących żywego inwentarza, zmian temperatur podczas transportu, nieodpowiednich metod gotowania, czy też problemów z chłodzeniem. Wyposażenie w czujniki urządzeń, takich jak piekarniki, umożliwia sprawdzanie poziomu temperatury, a umieszczenie czujników wewnątrz samochodów ciężarowych lub na towarach może ułatwić monitorowanie warunków przewozu, umożliwiając dokładne sprawdzenie dotychczasowych miejsc i czasu przebywania produktu, jego dokładnej lokalizacji w określonym czasie oraz, co ważne, określenie, w jakiej temperaturze produkt był przechowywany przez cały czas trwania podróży. Takie rejestrowanie produktów jest szczególnie istotne pod kątem zgodności z branżowymi wytycznymi w zakresie bezpieczeństwa żywności, z których wynika, że niektóre toksyny, takie jak histamina, można kontrolować podczas produkcji, gdy ryby są szybko chłodzone w niskiej temperaturze, która zmienia się w zależności od temperatury wód, z których pochodzą ryby.

Dane te można zgłosić sprzedawcy detalicznemu, aby mógł on zapobiec dostaniu się skażonych produktów na półki sklepowe; stanowią one także dla tego sprzedawcy pełną ścieżkę audytu.

Rozwiązania całkowite i identyfikowalność produktów w przypadku pełnego wycofania produktów

Ze względu na coraz większą liczbę ogłaszanych przypadków wycofywania produktów branża musi podjąć działania już teraz. Jeśli poczeka, narazi się na dalsze kontrole i kolejny spadek zaufania konsumentów odnotowywany już od 2016 r.

Jedną z istotnych zalet pełnej identyfikowalności i widoczności łańcucha dostaw dla sprzedawcy detalicznego i jego partnerów jest posiadanie dostępu do dużej ilości danych, a także możliwość natychmiastowego wyizolowania, zidentyfikowania i przewidzenia źródeł skażenia przy jednoczesnej zdolności do przeprowadzenia ukierunkowanego i proaktywnego wycofania produktów. To, czy skażone produkty dotrą do sklepów sprzedawców detalicznych, zależy tak naprawdę od szybkości, z jaką potrafią oni zareagować. Obecnie nie ma przepisów unijnych, które nakładałyby na firmy spożywcze obowiązek wprowadzenia globalnej identyfikowalności. Organy regulacyjne są jednak zgodne co do tego, że takie systemy przyniosłyby oszczędności w zakresie czasu potrzebnego na realizację wycofania produktów oraz zapobiegania problemom o szerszym zasięgu.

Sprzedawca detaliczny, który jest zdolny do natychmiastowego zlokalizowania źródła skażonego produktu i identyfikacji ewentualnych pozostałych skażonych produktów w łańcuchu dostaw oraz miejsca, do którego są one przewożone, może szybko i sprawnie dokonać pełnego wycofania produktów w celu złagodzenia ewentualnych problemów w zakresie bezpieczeństwa konsumentów i ochrony reputacji swojej marki.

Wydaje się, że branża spożywcza wykonuje często jeden krok naprzód i jeden krok wstecz, jednak dzięki wykorzystaniu technologii chmury oraz współpracy między podmiotami ma ona szansę na zatrzymanie tego cyklu. Ponadto tylko poprzez wdrożenie dodatkowych procesów oraz bliską współpracę z dostawcami sprzedawcy detaliczni mogą zminimalizować skutki skandali związanych z żywnością oraz chronić swoje relacje z dostawcami i – co najważniejsze – klientami, a tym samym ostatecznie rozpocząć odbudowywanie zaufania do branży.

Pełna identyfikowalność i widoczność w łańcuchu dostaw umożliwiają sprzedawcom detalicznym oraz ich partnerom wycofywanie produktów w ukierunkowany i proaktywny sposób.